niedziela, 16 lutego 2014

Gofr

Hej wam!
Więc pojawiła się prośba w komentarzu  by ulepić postać z anime, myślę że jeśli  zakupię się w lepszą modelinę i parę innych rzeczy zrealizuję tą prośbę, bądź też może Sylwia choć jeszcze o tym nie wie :D Jutro już idę do szkoły, dziś kończą mi się ferie... dziś trochę polepiłam i dam wam tutorial na gofra. Myślę że nie wyszedł mi najgorzej ale nie wyszedł też tak jak chciałabym. Przepraszam że niektóre zdjęcia nie mają dobrej ostrości ale coś mi się zaczęło robić z aparatem i nie chcę mi łapać często ostrości. Mam nadzieje że ktoś w ogóle będzie zainteresowany.

 1. Musimy ugnieść modelinę i zrobić mniej więcej takiej wielkości kulkę.



 2. Rozgniatamy kulkę na prostokąt, nie za bardzo.



3.  Ma to mniej więcej wyglądać tak. Szukamy zapałki, będę ona nam służyć do robienia dziurek w modelinie.


 4.  Robimy dziurki lecz nie za mocno dociskamy zapałkę, dziurki robimy w miarę równo. Ja robię 3 na 5 dziurek.


 5. Po skończeniu będzie wyglądać to tak.



6. Odcinamy nadmiar modeliny po bokach.



7. A oto już skończony gofr.



Ja zrobiłam dwa gofry i dodałam na nie plasterki pomarańczy :)

Jeszcze raz przepraszam że na wielu zdjęciach jest zła ostrość.

piątek, 14 lutego 2014

Wróciłam :)

Hej wam!
Wróciłam nie dawno od cioci. Obiecałam że jak wrócę do dodam posta a wiec jest. Nie mam pomysłu co lepić, piszcie co mogłabym ulepić, lub ewentualnie zrobić jakieś tutoriale na bloga. Zostaje mi ostatni weekend ferii. Więc po feriach pewnie będę rzadziej dodawać posty, bo wiecie no szkoła, nauka i te sprawy. Ale miło by było gdybyście właśnie pisali co mogłabym ulepić, bo prędzej czy później dodam posta :)
Dzisiaj pokaże wam moje frytki z McDonalda.




Trzymajcie się :)

czwartek, 13 lutego 2014

Wkrętki - babeczki

Cześć! :)
Beznadziejna pogoda dzisiaj.. mgła, deszcz i w ogóle nieprzyjemnie :/ a do końca ferii pozostało mi już niewiele czasu, bo tylko 3 dni. Zamierzam je spędzić na oglądaniu filmów i lepieniu.

Ok, dzisiaj pokazuję dwie pary babeczkowych wkrętek. Pierwsze ulepione ręcznie, drugie z foremki :)



A jutro Walentynki, macie jakieś plany? :)
Dobra, lecę na gorącą herbatkę, bo taaak bardzo zimno jest, że nie wyrabiam :D

Macie pomysły na tutoriale, które mogłabym zrobić?

czwartek, 6 lutego 2014

Wisiorek z donutem

No heej :)
Roksi zaczyna działalność, jak Wam się podoba? :D
Dzisiaj sobie byłam w bibliotece, wypożyczyłam tylko lekturę niestety, bo nie było tej książki, którą chciałam ;_;
Szukam właśnie tutoriali na jakieś jedzonko ;3 jak macie jakieś, to możecie podesłać, bo od wczoraj nic innego bym nie robiła, jak tylko lepiła z modeliny. No ale zdarzają się przecież też takie dni, że wena znika i nie można stworzyć absolutnie nic. :c
No oki, a dzisiaj pokażę Wam wisiorek z donutem. Najpierw upiekłam donuta bez polewy i posypki, a potem drugi raz z ozdobami. Oczywiście jak za drugim razem wkładałam wszystko do piekarnika, zapomniałam o pączku i musiałam na szybko robić polewę i posypkę -.- dlatego posypka miała być pastelowa, a wyszło, jak wyszło :( już chyba lepiej wyglądałby z kolorowym bulionem.. dobra, nie narzekam już, bo i tak połowa z Was tego pewnie nie przeczyta :D




Aa, bym zapomniała.. macie jakieś pomysły na tutoriale, które mogłabym zrobić? Piszcie, śmiało :)
Ok, zmykam na obiad ;>
Paa ;*

środa, 5 lutego 2014

Modelina, pies, książka?

Cześć kochani!
Więc jako że mam ferie, będę starała się dodawać posty jak często mogę. Dzisiaj nie miałam prądu od rana do 17:30... wczoraj też tak było, i jutro też ma tak być. Z jednej strony nie wytrzymuje bez prądu, ale z drugiej jednak wzięłam się za czytanie książki Meg Cabot pt. ,,Porzuceni” i od razu mogę wam ja polecić bo jest to genialna książka. Korzystając z tego że wieczorem mam prąd, dodam dzisiaj post a następny nie wiem kiedy będzie gdyż jadę na ferie do cioci i nie wiem czy będę miała tam czas.
Będę starała się często lepić ale mimo tego że mam ferie nie zawsze mam czas. Będę też chciała może znów spotkać się z Sylwią nie wiem jeszcze kiedy może po feriach, nie wiem. Z nią lepi mi się najlepiej. 



Oto banan którego ulepiłam u Sylwii, oczywiście że nie jest doskonały, odbiły się moje paznokcie, oraz jest trochę zniekształcony, ale jak wiecie zaczynam dopiero :) Lepiłam go z jakiegoś tutorialu, oraz jego koniec cieniowałam pastelami.


Krecik, na którym widać moje odciski palców (muszę zacząć lepić w rękawiczkach), patrząc na niego na zdjęciu muszę stwierdzić ze o wiele lepiej wygląda na żywo.


A teraz coś znów ekstra, to chciałam pokazać wam mojego nowego psa, który nie daje mi spokoju i pragnie ciągle mnie lizać :D



A z racji tego że ma bardzo puszystą sierść nazwałam go misiu. I to by było na tyle, postaram się dodać kolejnego, już mojego trzeciego posta, jak tylko będę miała wolny czas, oraz chcę go dodać na spokojnie jak wrócę od cioci. Trzymajcie się!

poniedziałek, 3 lutego 2014

Roksana i Sylwia :)

Cześć Ludzie!
No wiec, jestem Roksana mam 14 lat i będę razem z Sylwią stwierdziłyśmy że skoro zaczęłam lepić z modeliny, będziemy razem prowadzić bloga, więc oto jestem ja! Lepię z modeliny od dosyć niedawna, nie sądzę że idzie mi dobrze ale robię wszystko by mi szło coraz lepiej :D Nie mam jeszcze prawie żadnych przyrządów do lepienia z modeliny... staram się to nadrobić, co prawda zamówiłam sporo rzeczy lecz przy moim szczęściu nie dotarły do mnie, no ale cóż, bywa, będę zamawiać jeszcze raz :))
Dobrze, więc teraz trochę o mnie. No więc jak już pisałam jestem Roksana i mam 14 lat. Mieszkam w okolicach Krakowa i interesuje się muzyką, grami i od niedawna lepieniem z modeliny (oczywiście nigdy nie dorówna Sylwii :D), lecz urzekły mnie te piękne rzeczy jaki można ulepić z modeliny.

Zaczynając od innego tematu dzisiaj byłam u Sylwii, dosyć długo, od 10 do około 16. Praktycznie przez ten cały czas lepiłyśmy rzeczy z modeliny i śmiałyśmy się bo ciągle mówiłam coś głupiego, no ale nie ważne. Ja ulepiłam na przykład frytki, banana, ciasteczkowego potwora (babeczkę), kawałek torcika, ciasteczka, hamburgera itp. Sylwia ulepiła taką świetną deseczkę z sushi :D

Dobra, więc kończę mojego pierwszego posta i dodam wam niżej zdjęcie jednej rzeczy na razie którą ulepiłam (tak na wprowadzenie) :D Piszcie w komentarzach co mogłybyśmy zmienić, bądź też pomysły na różne fajne rzeczy :)


I tak ekstra jeszcze dla was poświecę się i dodam moje zdjęcie... (możecie hejtować...)



Sushi ♥

Cześć :)
Wczoraj byłam z tatą w Galerii Krakowskiej, poszliśmy do Miyako Sushi. Zjadłam pyyyszne sushi, chociaż nie wiem, czy nie lepsze byłoby nie w algach, a w cieście omletowym. Tu macie zdjęcie tej pyszności ;3


A dzisiaj była u mnie Roksana, która oficjalnie dołączyła do bloga, dziś albo jutro powinien pojawić się jej pierwszy post :) 
Lepiłyśmy chyba z pięć godzin, ja głównie miniaturowe jedzonko dla lalek mojej kuzynki :D
Jutro lub pojutrze dodam posta z kolejnymi torcikami ^^
Aaa, i założyłam aska, możecie pytać :)
ask.fm/mojatajnamisja

.

.