Wczoraj sobie byłam na zakupach, chciałam kupić sukienkę na komunię kuzynki, ale kompletnie nic nie było.. trzeba czegoś poszukać w szafie ;D
Jeszcze miesiąc do wakacji, nie wiem jak wytrzymam, będzie ciężko chyba xD ale na razie energia jest, w niedzielę byłam na koncercie farnej w Kielcach, to pierwszy koncert z nowej trasy, było niesamowicie <3
Dobra, to przejdźmy do rzeczy. Breloczek ulepiłam po świętach, to mój pierwszy i średnio jestem zadowolona, ulepiłam chyba za mało elementów i zielony zmienił kolor w piekarniku, ale chyba jest w miarę ok ;>
Lecę się jeszcze słówek pouczyć, bo kartkówka z angielskiego jutro. Dobrej nocy ;*
Świetny. :)
OdpowiedzUsuńPiękne te kwiatuszki!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda. :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękny :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite, że sama to zrobiłaś. Piękne :) Dodaję cię do obserwowanych
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://bayoletta.blogspot.com/